Beskid Andrychów - Hutnik Nowa Huta 0:1 Galeria: kliknij tutaj
Na mecz do Andrychowa kibice Hutnika wybrali się autobusem w ok. 35 osób. Podróż minęła bez żadnych szczególnych atrakcji, za to w wyjątkowo upalnych, tym bardziej jak na wrzesień warunkach. Na stadion wszyscy wchodzą bez żadnych problemów, dołączają również ludzie jadący własnym transportem, w sumie ilość kibiców HKS-u na stadionie można szacować na ok 40. Fani z Huty prowadzą dość dobry doping przez część spotkania, na płocie w skromnej Andrychowskiej klatce zawisły również 3 flagi. Gospodarzy w młynie zjawiło się ok 40-tu, po obu stronach widać niestety tendencje spadkową, wynikającą zapewne ze znużenia czy wyników sportowych. Andrychowianie prowadzą doping przez większość spotkania, w 2 połowie meczu wieszają flagi, a pod koniec folię z napisem "MIASTO ATRAKCJI", która zostaje podświetlona piro. Powrót spokojny, bez atrakcji. Jeżeli chodzi o aspekty sportowe, to po dość monotonnym spotkaniu, Hutnicy wygrywają 0-1 dzięki bramce Guji.