Widzów: 1100
Żółte kartki: Piotrowicz Paweł 23' Krzysztof Kępa 32' Wasilewski '81
Wyjazdowy mecz Hutnika przeciwko Orlętom dawał duże nadzieje na zdobycie trzech punktów. Orlęta są beniaminkiem III ligi, a swój poprzedni mecz z Biało-Błękitno-Niebieskimi, drużyna ta przegrała 3:1. Niestety, jak się okazało Hutnicy wcale nie ograli w łatwy sposób Orląt, lecz z nimi przegrali. Mecz z początku był bardzo nerwowy, lecz z czasem gra stała się spokojniejsza. Niestety, piłka znajdowała się głównie na połowie Nowohucian. Po pierwszym kwadransie gry, niestety na murawie panują gospodarze. W Hutniku wyróżnia się skuteczny Dębski. Hutnicy nie poddawali się, i ciągle próbowali atakować, niestety, nieskutecznie. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.
W drugiej połowie Orlęta nadal posiadały przez większość czasu piłkę. Nasza drużyna mimo to, przeprowadza kilka skutecznych akcji. Bezbramkowy remis utrzymał się do 71 minuty, kiedy to centrze z prawej strony Pacholarz wyskakuje wyżej niż obrońcy Hutnika i główką zdobywa bramkę dla swojej drużyny. Zapowiadała się bardzo emocjonująca końcówka spotkania, bo w 82 minucie Garzeł zrewanżował się bramką dla Biało-Błękitno-Niebieskich. Niestety, dobry dla Hutnika wynik utrzymał się tylko przez 6 minut. Orlęta strzeliły ostatnią bramkę tego spotkania z rzutu wolnego (30 metrów od bramki Sotnickiego). Hutnicy próbowali jeszcze wyrównać, ale mimo doliczonych czterech minut, nie udało im się to.