Wszyscy kibice Hutnika w dalszym ciągu czekają na pierwsze i historyczne trzy punkty swojej drużyny. Niestety po 4 spotkaniach nowohucka jedenastka zajmuje w tabeli przedostatnie miejsce i ma na koncie zaledwie jeden punkty. Mamy jednak rozegrany jeden mecz mniej od rywali, gdyż czeka nas jeszcze zaległy mecz z rezerwami Sandecji. Czy Hutnik w Szczyrzycu przerwie złą passę? Przekonamy się już w środę - 8 września. Początek spotkania o godz. 17.
Orkan na początku wydawał się bardzo mocny, gdyż tracił punkty tylko z mocnymi rywalami a słabszych bezlitośnie punktował. Drużyna Arkadiusza Wyroba pokonała nawet Karpaty, które to sprawiły Hutnikowi ostre lanie w Sieprawiu. Kibiców Orkana niespodziewanie sprowadziła na ziemię Wolania, która po 4 meczach podobnie jak Hutnik miała tylko jeden punkt. Drużyna z Woli Rzędzińskiej wygrała 1:0 z Orkanem i zdobyła pierwsze trzy punkty w tym sezonie. Drużyna ze Szczyrzyca jest więc na pewno w zasięgu naszych młodych piłkarzy.
Stadion Orkana nie jest zbyt okazały, ale na pewno wystarczający żeby obejrzeć mecz w w miarę komfortowych warunkach. Z pewnością można znaleźć w tej lidze kilka bardziej kameralnych obiektów. Nie wiadomo też jak będzie prezentował się skład Hutnika, gdyż skutki ostrej IV ligowej gry są coraz bardziej odczuwalne przez zawodników.
Mimo dosyć niegodnego terminu w środku tygodnia zachęcamy wszystkich do odwiedzenia Szczyrzyca. Coraz lepiej grająca młoda drużyna potrzebuje naszego wsparcia!
Na zakończenie chcielibyśmy zachęcić do głosowania na mecz Hutnika z Bocheńskim na portalu MałopolskaTV (dokładny adres: http://www.xn--maopolska-rub.tv/portal/). Jak na razie dosyć niespodziewanie prowadzi inne spotkanie ale nie zamierzamy dorabiać teorii spiskowych ;) Wyślijcie po prostu linka znajomym bo transmisja live to zawsze jakiś mały prezent dla Hutniczych emigrantów!
KToświe jak wyglądają sprawy kadrowe naszego zespołu może trzeba by jakiś temat otworzyć albo przynajmniej napisać kto może grać kto nie ile będą pauzować itd ...
Sytuacja kadrowa wygląda dosyć słabo. Podczas meczu z Limanovią urazu nabawił się Lipowiecki i raczej on też nie zagra. Nie wiem tego na 100% więc oficjalnie nie piszę ale jak było widać w Limanowej Ci zmiennicy wcale nie są słabsi ;] Problem się pojawi jak nam zostanie 11 zawodników...
Jeśli chodzi o prowadzenie innego spotkania to trochę dziwna sprawa no ale głosujmy i tyle A jeśli chodzi o wynik to lepiej być nastawionym realistycznie żeby mieć niespodziankę